Autor: Leigh Fallon
Przekład: Maria Smulewska
Wydanie: Galeria Książki
Premiera: 9.11.2011
Liczba stron: 313
Megan
Rosenberg przeprowadza się do Irlandii i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu.
Choć dorastała w Ameryce, w nowym miejscu czuje się jak w domu. W szkole
poznaje wspaniałych przyjaciół i zakochuje się w tajemniczym, przystojnym
Adamie DeRisie. Wkrótce odkrywa jednak, że jej uczucia względem Adama związane
są z losem przypieczętowanym całe wieki temu – moc, która ich przyciąga do
siebie może doprowadzić do ostatecznej zagłady.
„Ten
człowiek mnie porwał, pobił, groził mi […], a teraz odebrał mi powód do życia.
Mój strach zniknął.” [s.
299]
Córka
żywiołu | Cień żywiołu | Age of the Fifth
Do irlandzkiego Kinsale
wprowadza się siedemnastoletnia Megan wraz z ojcem. Już pierwszego dnia w
szkole poznaje grupkę swoich nowych przyjaciół – Caitlin, Jennifer, Darrena i
Killiana. Dość szybko wkręca się w klimat, który ma jej towarzyszyć przez
następne kilka miesięcy. Jednak jest coś, co nie daje jej spokoju. Od samego
początku zwraca uwagę na chłopaka, który ciągle się jej przypatruje. Okazuje
się, że to Adam DeRis, jeden z tych, z którymi nikt wolałby nie zadzierać. Od
lat krąży plotka, że jego rodzina i dom są nawiedzone i przepełnione dziwną
magią. Podczas Halloween Megan i Adam zbliżają się do siebie, a dziewczyna,
coraz szczęśliwsza z takiego obrotu wydarzeń, nagle odkrywa tajemnicę, która
raz na zawsze ma zmienić jej życie i postrzeganie świata. Dowiaduje się, że
jest jedną z Naznaczonych, włada potężną mocą i musi ją wywołać, aby utrzymać
świat w harmonii.
Czy Megan da sobie radę z nowym zadaniem, jakie zostało jej powierzone? Czy uda jej się połączyć nowe życie z dotychczasowym, jednocześnie utrzymując wszystko w tajemnicy? I, co najważniejsze, czy jej wspaniale rokujący związek z Adamem przetrwa tę ciężką próbę?
Czy Megan da sobie radę z nowym zadaniem, jakie zostało jej powierzone? Czy uda jej się połączyć nowe życie z dotychczasowym, jednocześnie utrzymując wszystko w tajemnicy? I, co najważniejsze, czy jej wspaniale rokujący związek z Adamem przetrwa tę ciężką próbę?
Muszę przyznać, że książka
bardzo mile mnie zaskoczyła. Spodziewałam się jakiegoś gniota bądź n-tej
historii o tym samym, a jednak nie. Oczywiście pojawił się wszechobecny schemat
– „nowa” dziewczyna okazuje się jedyna w swoim rodzaju i najważniejsza,
znajduje sobie jakiegoś cudownego chłopaka i razem, jako piękna para, muszą
stawić czoła dramatycznemu niebezpieczeństwu. I mimo tego, że prawie z identyczną
historią miałam do czynienia jakiś czas temu podczas lektury Obsydianu, tym razem podobało mi się o
wiele bardziej. Autorka powoli, lecz stanowczo wprowadza czytelnika w fabułę,
pozwalając mu spokojnie i uważnie zapoznać się z jej treścią. Wiadomo, o co
chodzi, nic się nie myli, nie trzeba się zbytnio skupiać, aby cokolwiek
zrozumieć. Jedyny moment, w którym naprawdę zaczęłam się nudzić, to
wprowadzanie w całą historię rodziny DeRisów. Poza tym autorka oszczędziła nam
wszelkich opisów, rozbudowanych dialogów czy monologów wewnętrznych głównej
bohaterki. Plusem jest także to, że miejsca akcji istnieją naprawdę, a pani Fallon
miała przyjemność je zamieszkiwać. Daje to swego rodzaju stabilność i
świadomość, że może w Kinsale naprawdę mieszkała taka Megan oraz Adam, a ich
przygody były realne.
Kolejnym atutem książki jest jej wydanie. Okładka, przynajmniej moimi oczami, odwzorowuje moment kulminacyjny powieści. Sam tekst jest przejrzysty i szybko się czyta, mimo kilku literówek.
Jedyny minus, jaki na chwilę obecną mogę przytoczyć, to zakończenie. Pozostawia niedosyt, na dobrą sprawę czytelnik nie wie, o co chodzi. Ale! Sprawa się wyjaśnia, gdy poświęci się trochę czasu i poszpera w Internecie. Okazuje się, że książka jest początkiem trylogii!
Kolejnym atutem książki jest jej wydanie. Okładka, przynajmniej moimi oczami, odwzorowuje moment kulminacyjny powieści. Sam tekst jest przejrzysty i szybko się czyta, mimo kilku literówek.
Jedyny minus, jaki na chwilę obecną mogę przytoczyć, to zakończenie. Pozostawia niedosyt, na dobrą sprawę czytelnik nie wie, o co chodzi. Ale! Sprawa się wyjaśnia, gdy poświęci się trochę czasu i poszpera w Internecie. Okazuje się, że książka jest początkiem trylogii!
Córka
żywiołu to książka z gatunku paranormal
romance idealna na wolny wieczór. Wydaje się być taka, jak cała reszta
młodzieżowych powieści, ale jednak to tylko wrażenie. Krótka, zwięzła i pełna
akcji historia pozostawi u każdego jej czytelnika poczucie niepełności i
niedosytu, ale to tylko zachęca do sięgnięcia po kolejne, jeszcze mało
popularne tomy tej wspaniałej trylogii.
Ocena
książki: 7/10
Książka bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu
(2 cm)
+ 2015 Reading Challenge: Książka, którą posiadasz, ale jeszcze nie czytałaś
Książka bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu
(2 cm)
+ 2015 Reading Challenge: Książka, którą posiadasz, ale jeszcze nie czytałaś
No jestem zaciekawiona tą książką może po nią sięgnę jak się na nią gdzieś natknę ;)
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana tą książką i jeszcze ta ładna okładka... Hm. Tak polecasz...
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Bardzo polecam ;)
UsuńWidziałam w bibliotece i tak jak mówiłam, na pewno kiedyś z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJak zamawiałam książki z tego wydawnictwa, podesłali mi również katalog książek. Oczywiście przeczytałam każdy opis, ale Córka żywiołu i jej okładka najbardziej przyciągnęły mają uwagę. Tak jak zauważyłaś, ta książka to pewien schemat, ale dzięki tobie bardziej się nią zainteresowałam. Nie trafi póki co na moje półki, ale kto wie. Prawdopodobnie za niedługo zagości na nich. :)
OdpowiedzUsuńmiedzynamiksiazkomaniakami.blogspot.com
Jestem już po lekturze i mnie osobiście książka się podobała :) Choć było kilka momentów, które mnie irytowały. Jednak czytałam ją na tyle dawno, że dziś już dokładnie nie pamiętam, które były to fragmenty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
NiczymSzeherezada.blogspot.com
Kilka fragmentów owszem, ale ogół bardzo fajny. :)
Usuń