[55] Victoria Scott - Ogień i woda
12:00:00Tytuł oryginału: Fire and Flood
Autor: Victoria Scott
Przekład: Marzena Dziewońska
Wydanie: Wydawnictwo IUVI
Premiera: 17.06.2015
Liczba stron: 366
Co
jesteś w stanie zrobić, żeby ocalić kogoś, kogo kochasz? Decyduj! Czas ucieka…
W życiu Telli Holloway wszystko jest nie tak. Jej brat jest chory, a kiedy lekarze nie potrafią ustalić, co właściwie mu dolega, rodzice postanawiają przeprowadzić się do dziury zabitej dechami, by mógł… oddychać świeżym powietrzem. Tella straciła ukochany Boston i przyjaciół, rodzice doprowadzają ją do szału, brat jest umierający, a ona – kompletnie bezradna…
Dopóki nie odbiera tajemniczych instrukcji, jak wystartować w Piekielnym Wyścigu. Prowadzi on przez dżunglę, pustynię, ocean i góry, a na mecie czeka to, czego Tella desperacko pragnie: lekarstwo dla brata. Jednak wszyscy uczestnicy chcą zdobyć lek dla kogoś bliskiego, a Tella nie ma nawet gwarancji, że przeżyje wyścig… Może liczyć tylko na swoją pandorę – zwierzę, które powinno mieć niezwykłe zdolności, ale Tella nie ma pojęcia jakie, a nawet… czy w ogóle je ma.
Wyprawa jest mordercza, czas ucieka, a Tella wie, że nie może wierzyć nikomu, nawet członkom swojej grupy. Czy może zaufać przynajmniej Guyowi? Czy rodzące się uczucie pomoże jej wygrać, czy będzie przyczyną jej klęski?
W życiu Telli Holloway wszystko jest nie tak. Jej brat jest chory, a kiedy lekarze nie potrafią ustalić, co właściwie mu dolega, rodzice postanawiają przeprowadzić się do dziury zabitej dechami, by mógł… oddychać świeżym powietrzem. Tella straciła ukochany Boston i przyjaciół, rodzice doprowadzają ją do szału, brat jest umierający, a ona – kompletnie bezradna…
Dopóki nie odbiera tajemniczych instrukcji, jak wystartować w Piekielnym Wyścigu. Prowadzi on przez dżunglę, pustynię, ocean i góry, a na mecie czeka to, czego Tella desperacko pragnie: lekarstwo dla brata. Jednak wszyscy uczestnicy chcą zdobyć lek dla kogoś bliskiego, a Tella nie ma nawet gwarancji, że przeżyje wyścig… Może liczyć tylko na swoją pandorę – zwierzę, które powinno mieć niezwykłe zdolności, ale Tella nie ma pojęcia jakie, a nawet… czy w ogóle je ma.
Wyprawa jest mordercza, czas ucieka, a Tella wie, że nie może wierzyć nikomu, nawet członkom swojej grupy. Czy może zaufać przynajmniej Guyowi? Czy rodzące się uczucie pomoże jej wygrać, czy będzie przyczyną jej klęski?
Seria Ogień i woda
Ogień i woda | Kamień i sól
Ogień i woda | Kamień i sól
Zastanawiam
się, czy jestem wystarczająco silna, żeby mu pomóc – czy wierzę, że to
ważniejsze niż Cody. Czy jestem w stanie pomóc uratować kogoś więcej niż mojego
brata. [s. 361]
Tella wiedzie spokojne, wręcz
nudne życie w małej miejscowości, gdzie do dyspozycji nie ma nic. Brakuje jej
komputera, telefonu, Internetu, znajomych… właściwie wszystkiego. W dodatku jej
brat, Cody, jest umierający, a nikt nie wie, co tak właściwie mu dolega. Nagle
dostaje do pokoju malutkie pudełeczko, w którym znajduje się urządzenie
przypominające aparat słuchowy. Niestety cała rodzina za wszelką cenę stara
się, aby to dziwne coś nie trafiło w
ręce ich córki. Gdy już jednak Tella dostaje to, co chciała, dowiaduje się, że
musi udać się w kilkunastogodzinną podróż w celu wybrania swojej pandory –
zwierzątka mającego pomóc wygrać jej Piekielny Wyścig. A nagrodą jest lek na
dowolną chorobę, mogący przedłużyć czyjeś życie o kilka lat. Dziewczyna dla
swojego brata jest w stanie zrobić wszystko, więc czym prędzej jedzie na drugi
koniec kraju i zaczyna brutalną i pełną strachu walkę o życie Cody’ego.
Pierwsze, co przychodzi na myśl
po przeczytaniu opisu, to Igrzyska śmierci.
I faktycznie, cała fabuła jest bardzo, ale to bardzo zbliżona do tej
bestsellerowej serii. Uczestnicy (tam trybuci) zostają wysłani w nikomu
nieznane miejsce i walczą o wygraną, jednocześnie starając nie dać się zabić.
Tutaj jednak Wyścig (tam Głodowe Igrzyska) podzielony jest na cztery etapy –
pierwszy odbywa się w dżungli, potem na pustyni, a dalej ocean i góry. W obu
książkach główna bohaterka zbiera sobie pewną grupę, z którą podróżuje.
Oczywiście nie zabrakło też wątku miłosnego, który jednak nie jest tak
oczywisty i oklepany, a wręcz przeciwnie! Tella i jej obiekt westchnień zaczynają
od sporej nienawiści i wiszącym między nimi widmie rywalizacji, lecz z czasem
to się zmienia. I uwaga – w tym przypadku to nie Tella się buntuje! Znaczy no dobra,
ona też, ale przynajmniej to nie ona zaczyna całą akcję. I bardzo dobrze, bo
chyba kolejnej takiej książki bym nie zniosła.
Poza tym ogromnym podobieństwem do Igrzysk i innych tego typu książek historia stworzona przez Scott jest całkiem w porządku. Nie zabrakło tutaj humoru, momentów grozy i brutalności. Zwracam na to uwagę, gdyż niektórzy czytelnicy mają słabe nerwy i chwilami może im się nie spodobać to, co czytają. Jest taki jeden fragment, który nawet mnie przyprawił o dreszcze, a ja z reguły nie przejmuję się wywalonymi flakami itp. Więc serio, uważajcie!
Bohaterowie sami w sobie są bardzo, ale to bardzo fajni. Każdemu z nich przyświeca inny cel, dla którego są w stanie poświęcić i zrobić niemalże wszystko. Niektórych naprawdę polubiłam, a innych natychmiastowo chciałam zabić, zakopać i na zawsze o nich zapomnieć. Aż mi ciśnienie skakało, jak widziałam ich imiona na stronach tej książki. Ale w końcu bez nich byłoby nudno!
Poza tym ogromnym podobieństwem do Igrzysk i innych tego typu książek historia stworzona przez Scott jest całkiem w porządku. Nie zabrakło tutaj humoru, momentów grozy i brutalności. Zwracam na to uwagę, gdyż niektórzy czytelnicy mają słabe nerwy i chwilami może im się nie spodobać to, co czytają. Jest taki jeden fragment, który nawet mnie przyprawił o dreszcze, a ja z reguły nie przejmuję się wywalonymi flakami itp. Więc serio, uważajcie!
Bohaterowie sami w sobie są bardzo, ale to bardzo fajni. Każdemu z nich przyświeca inny cel, dla którego są w stanie poświęcić i zrobić niemalże wszystko. Niektórych naprawdę polubiłam, a innych natychmiastowo chciałam zabić, zakopać i na zawsze o nich zapomnieć. Aż mi ciśnienie skakało, jak widziałam ich imiona na stronach tej książki. Ale w końcu bez nich byłoby nudno!
Ogień i
woda
może nie jest jakimś wybitnym arcydziełem, ale z pewnością spodoba się wielu
czytelnikom. Podobieństwo do innych książek jest bardzo uderzające, a szkoda,
bo widać, że autorka ma spory potencjał i mogłaby stworzyć coś nowego i
wciągającego, a nie odgrzewać kotleta.
Mimo wszystko z chęcią sięgnę po kolejny tom i dowiem się, jak Telli i Guyowi
idzie psucie wszystkiego. ;)
9/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu IUVI ♥
PS Chciałabym wszystkich poinformować, że dzisiaj wyjeżdżam na tydzień nad morze! Posty nadal będą publikowane, lecz może być gorzej z odpisywaniem na wszelkie komentarze ;)
Swoją drogą, coś mi się zepsuło. Blogger postanowił odmówić współpracy i nie chce dodawać zdjęć, więc bardzo przepraszam...
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,7 cm
PS Chciałabym wszystkich poinformować, że dzisiaj wyjeżdżam na tydzień nad morze! Posty nadal będą publikowane, lecz może być gorzej z odpisywaniem na wszelkie komentarze ;)
Swoją drogą, coś mi się zepsuło. Blogger postanowił odmówić współpracy i nie chce dodawać zdjęć, więc bardzo przepraszam...
15 komentarze
Z pewnością przeczytam, skoro w jakimśtam stopniu fabuła zbliżona do "Igrzysk" to musi mi się spodobać :D Oby to tylko nie był plagiat...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Koniecznie przeczytaj!
UsuńNie nazwałabym tego plagiatem w sumie... ;)
"Ogień i woda" muszę w końcu przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Musisz! :p
UsuńKoniecznie muszę przeczytać! Nie czytałam "Igrzysk", więc pewnie nie będę miała odczucia, że "to już było..."- tym lepiej! :D Już nie mogę się doczekać lektury ^^
OdpowiedzUsuńNiczymSzeherezada.blogspot.com
No to faktycznie, bez Igrzysk w pamięci to moze byc jeszcze lepsza ;D
UsuńMi nie przeszkadzało podobieństwo do "Igrzysk" bo same "Igrzyska " uważam za bardzo średnie w wykonaniu. Zbyt przewidywalne. A "Kosogłos" to zupełnie obniżył moja ocenę tej serii. Zaś "Ogień i woda" to w moich oczach ideał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Ja co do Igrzysk mam bardzo mieszane uczucia, gdyż czytałam je jeszcze zanim był na nie wielki szał, i wtedy mi się podobały, ale teraz jakoś już mniej... Dziwne, hahah
UsuńBaardzo chcę sięgnąć po tę serię, ZWŁASZCZA przez podobieństwo do IG, które bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńwww.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com
Ja tylko mam nadzieję, że drugi tom będzie równie dobry :D
UsuńMam nadzieję na jej przeczytanie, ale nie jest tak, że muszę ją mieć. Jak będzie trzeba to poczekam :)
OdpowiedzUsuńbookocholic.blogspot.com
Jak tylko znajdziesz okazję to czytaj!
UsuńChcę przeczytać, ale raczej nie kupię jej sama, chyba że będzie w jakiejś mega promocji :D
OdpowiedzUsuńMoże już niedługo! :D
UsuńUwielbiam! Z niecierpliwością czekam na kolejny tom ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
http://my-life-in-bookland.blogspot.com/