[93] Tajemny ogień - C.J. Daugherty, Carina Rozenfeld
12:00:00
Tytuł oryginału: The Secret Fire
Autor: C.J. Daugherty, Carina RozenfeldPrzekład: Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Wydanie: Moondrive
Premiera: 19.10.2015
Liczba stron: 380
Dzielą ich
setki kilometrów. Łączy przeznaczenie.
Taylor Montclair (Anglia)
Pewnego dnia wybuch złości Taylor powoduje, że przedmioty wokół niej zmieniają swoje położenie, a silne emocje zakłócają przepływ elektryczności. Dziewczyna poznaje szokującą prawdę o swoim pochodzeniu. Dowiaduje się, że drzemie w niej tajemny ogień.
Sacha Winters (Francja)
Setki lat temu na stosie spłonęła alchemiczka, która rzuciła klątwę na trzynaście pokoleń pierworodnych synów z rodu jej zabójców. Sacha jest trzynasty – za osiem tygodni ma umrzeć. Na świecie jest tylko jedna osoba, która może mu pomóc.
Czy Taylor i Sacha zdążą się odnaleźć, nim on zginie, a świat pochłonie ogień?
Taylor Montclair (Anglia)
Pewnego dnia wybuch złości Taylor powoduje, że przedmioty wokół niej zmieniają swoje położenie, a silne emocje zakłócają przepływ elektryczności. Dziewczyna poznaje szokującą prawdę o swoim pochodzeniu. Dowiaduje się, że drzemie w niej tajemny ogień.
Sacha Winters (Francja)
Setki lat temu na stosie spłonęła alchemiczka, która rzuciła klątwę na trzynaście pokoleń pierworodnych synów z rodu jej zabójców. Sacha jest trzynasty – za osiem tygodni ma umrzeć. Na świecie jest tylko jedna osoba, która może mu pomóc.
Czy Taylor i Sacha zdążą się odnaleźć, nim on zginie, a świat pochłonie ogień?
Na samym
początku przyznam się, że książka zawładnęła moim sercem dzięki uprzejmości
Sachy, kolejnego bohatera, który wpisał się na listę moich literackich miłości.
Nic na to nie poradzę, proszę nie krzyczeć. Z główną bohaterką numer dwa, czyli
Taylor, niekoniecznie się polubiłam. Nienawidzę tego schematu - bad boy i kujonka,
no po prostu nienawidzę! Dlatego też musiało paść na jedną z dwójki – padło na
dziewczynę.
Akcja jest poprowadzona tak niesamowicie, że niemalże na każdej stronie dzieje się coś, czego nikt nawet w najskrytszych snach się nie spodziewał. Nic nie jest przewidywalne – no oczywiście poza tym, że Taylor i Sacha wreszcie się spotkają, bo bez tego książka nie miałaby sensu. Wszystko dzieje się bardzo szybko, bohaterowie są w ciągłym biegu, a wszystko to, żeby zdążyć przed okrutnym przeznaczeniem. Muszą walczyć z wieloma złymi postaciami, ale to również było do przewidzenia (nie, wcale nie narzekam). Jednak moim zdaniem zakończenie zostało absolutnie niedopracowane. Można pomyśleć, że będzie kolejna część, ale nie jest to tak oczywiste, jak być powinno. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się kontynuacja, inaczej będę bardzo zawiedziona.
Akcja jest poprowadzona tak niesamowicie, że niemalże na każdej stronie dzieje się coś, czego nikt nawet w najskrytszych snach się nie spodziewał. Nic nie jest przewidywalne – no oczywiście poza tym, że Taylor i Sacha wreszcie się spotkają, bo bez tego książka nie miałaby sensu. Wszystko dzieje się bardzo szybko, bohaterowie są w ciągłym biegu, a wszystko to, żeby zdążyć przed okrutnym przeznaczeniem. Muszą walczyć z wieloma złymi postaciami, ale to również było do przewidzenia (nie, wcale nie narzekam). Jednak moim zdaniem zakończenie zostało absolutnie niedopracowane. Można pomyśleć, że będzie kolejna część, ale nie jest to tak oczywiste, jak być powinno. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się kontynuacja, inaczej będę bardzo zawiedziona.
Tajemny ogień to ciekawa i
wciągająca książka, lecz momentami zwyczajnie nudzi. Bohaterowie są bardzo w
porządku, jednak nie podoba mi się ich zestawienie oraz oklepany schemat
działania. Oby drugi tom wyszedł jak najszybciej, bo w tym o losach Taylor i
Sachy nie dowiecie się zbyt wiele.
8/10
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,5 cm
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 2,5 cm
13 komentarze
Książka która bardzo mnie ciekawi i mam nadzieję że niebawem uda mi się ją przeczytać. Uwielbiam twórczość C. J. Daugherty więc uważam że i ta przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
In my different World
Ja jeszcze nie miałam z nią styczności, ale skoro inne jej książki Ci się podobały, to z tą pewnie będzie podobnie ;)
UsuńOklepane schematy i nudzenie to chyba charakterystyczne cechy autorki :( Nie żebym miała do niej uraz, bo najgorsza na pewno nie jest, niemniej po Nocnej Szkole mam totalny przesyt pewnych banałów, które się u niej przewijają. Mimo to być może sięgnę po książkę, choćby żeby sprawdzić, czy styl C.J. uległ jakiejś zmianie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.bookish-galaxy.blogspot.com
W sumie tak trochę brzmi nawet sam opis. To nie żaden hejt czy coś, tylko po prostu miałem nadzieję na jakiś fajny kawał fantastyki, patrzę, a tu niestety jeden z moich najbardziej znielubionych schematów. :P
UsuńSchemat znienawidzony i przeze mnie! Poprzedniej serii nie czytałam, i po tym, co otrzymałam w tej książce, raczej nie mam zamiaru :P
UsuńW okolicach premiery bardzo chciałam przeczytać tę książkę, ale z czasem jakoś zapomniałam o niej i teraz już nie jestem pewna czy w ogóle chcę ją poznać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Może kiedyś Ci przyjdzie ochota, ja zmuszać do czytania nie będę, bo i niezbyt jest do czego :P
UsuńNie wiem, czy siegnę po tę książkę. Nie lubię oklepanych motywów, a niegrzeczny chłopak i kujonka to częste połączenie. Zapewne tak samo jak Tobie, przeszkadzałoby mi to :) pozdrawiam! Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę zaraz po premierze i miałam niesamowitego farta, ponieważ wzięłam ostatni egzemplarz na Targach Książki w Krakowie, co się potem okazało, już nie było :D
OdpowiedzUsuńW dodatku mam z autografem, co niezmiernie mnie cieszy <3 Mimo tego, że Daugherty jest mi obojętna, to tą książkę jak najbardziej polubiłam <3
Buziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession :*
Uuu, to nieźle, gratuluję! :D
UsuńKsiążka jest fajna, ale żebym ją jakoś szczególnie polubiła, to nie... :P
Ja lubię gdy dziewczyna jest kujonkom lub gdy jest po prostu piekielnie inteligentna chyba że do tego dochodzi to, że jest nieśmiała, niezdecydowana no i jest fajtłapą. :P Książkę mam już od grudnia jednak wciąż jeszcze jej nie przeczytałam. :)
OdpowiedzUsuńI właśnie sobie opisałaś postać Taylor ;)
UsuńNominowałam Cię! :D http://volusequat.blogspot.com/2016/04/liebster-blog-award-3.html
OdpowiedzUsuń