[26] Emmy Laybourne - Monument 14. Niebo w ogniu

12:00:00





Tytuł oryginału: „Monument 14. Sky on Fire”
Autor: Emmy Laybourne
Przekład: Maria Smulewska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Rebis
Liczba stron: 280







Potężne tsunami pustoszy wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Nad krajem przetaczają się straszliwe burze, a ze zniszczonego ośrodka wojskowego wydostaje się tajemnicza broń chemiczna. Sześcioro licealistów, dwójka gimnazjalistów i szóstka mniejszych dzieci po wypadku w drodze do szkoły chroni się w supermarkecie. Wielki sklep szybko staje się jednak zarówno ich schronieniem, jak i więzieniem. Grupka zdanych na siebie, przerażonych, odciętych od świata dzieciaków zaczyna tworzyć małą społeczność: organizują sobie życie, dzielą obowiązki, starsi opiekują się młodszymi, ale też ujawniają się szkolne sympatie, antypatie i skrywane dotąd uczucia, wyłaniają się naturalni przywódcy i ci, którzy chcą skorzystać z sytuacji i trochę się zabawić…

„Rozmawiamy o przyszłości. Nie potrafimy uwierzyć, że w ogóle jakąś mamy.”
Seria „Monument 14”
Odcięci od świata | Niebo w ogniu | Wściekły wiatr

Drugi tom serii od samego początku podzielony jest na dwie części – narratorem jednej jest Alex, piszący pamiętnik z podróży do Denver, natomiast druga poświęcona jest Danowi i sytuacji w Greenwayu.

*klik na zdjęcie – powiększy się*

W supermarkecie na samym początku nie dzieje się nic nadzwyczajnego, piątka dzieciaków i pies prowadzą normalne życie (o ile chowanie się w zamkniętym sklepie można uznać za normalne). Do czasu, gdy zostają zaatakowani przez inną grupkę ocalałych. Wtedy ich sytuacja diametralnie się zmienia, Dean i Astrid rozwiewają wszelkie wątpliwości co do swojej relacji, a Henry, Caroline i Chloe okazują się być dzielniejsi, niż mogłoby się wydawać.
Niestety Alex, Niko i reszta nie radzą sobie o wiele lepiej. Autobus, który udało im się przywrócić do porządku, zostaje im brutalnie odebrany, wraz z rannym Braydenem. Muszą więc ruszyć w dalszą podróż pieszo, z niewielką ilością zapasów i nikłymi nadziejami na ocalenie. Po drodze spotykają osoby, które niemalże ratują im życie. Jednak niczym nie zrażeni idą dalej w stronę lotniska w Denver, mającego przynieść im nadzieję na nowe, lepsze życie.

Autorka i tym razem odwaliła kawał dobrej roboty. Już od pierwszych stron książka trzyma w napięciu, nie sposób o niej zapomnieć i odłożyć na półkę w imię wyższych celów. Po raz kolejny muszę pochwalić sposób, w jaki czytelnik był informowany o postępach bohaterów.

*klik na zdjęcie – powiększy się*

Dzieciaki przedstawione w książce wciąż nie przestają mnie zaskakiwać. Wiele razy wyobrażałam sobie, co ja zrobiłabym w ich sytuacji. I wiecie co? Na pewno nie byłabym tak odważna i zdeterminowana. Gdyby autorka nie poinformowała nas o ich wieku, z pewnością nie pomyślałabym, że są to dzieci. W niektórych momentach naprawdę można zapomnieć, że niektórzy z nich mają tylko 6 czy 7 lat.
Najbardziej jednak ujęło mnie zakończenie. Na pozór błogie i szczęśliwe, pełne spokoju i wzruszeń, a jednak pozostawiające w umyśle czytelnika malutki niedosyt i znak zapytania ‘co będzie dalej’?

*klik na zdjęcie – powiększy się*

+ Dodatkowo dodana mapka pozwala nam zorientować się, w którym miejscu obecnie jest Alex i reszta. Genialny pomysł, pani Laybourne!

Monument 14. Niebo w ogniu jest wspaniałą kontynuacją serii, genialnie przygotowuje czytelnika na kolejny tom. Historia porywa bez uprzedzenia, aż chce się wejść do książki i przeżyć te pełne napięcia i strachu przygody razem z czternastką niedoświadczonych, opuszczonych dzieci. Poza tym książka przedstawia fantastyczny obraz postapokaliptycznych Stanów Zjednoczonych; można sobie wyobrazić, że w każdej chwili na świat spadnie taka zagłada.

Ocena książki: 9/10
Książka bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu
(1,9 cm)
* Książkę podłączyłam także do 2015 Reading Challenge, razem z pierwszym i trzecim tomem pod punkt Trylogia.

You Might Also Like

11 komentarze

  1. Chciałabym kiedyś poznać tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ogromnie ciekawie! ♥ Gdyby nie to, że na mojej półce czeka na mnie co najmniej dziesięć książek, to już bym się za nią zabrała! ♥
    Pozdrawiam :)
    isabellin5.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o serii, a zapowiada sie obiecująco, musze się bliżej z nią zapoznać :)

    http://ksiazkoweimperium-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz bardziej czuję się zachęcona do kupna i przeczytania tej serii. Czytałaś może serie: 'Jutro' albo 'Gone'? Wydaje mi się, że utrzymane są w podobnym klimacie :)
    Obserwuję.

    LimoBooks :)
    Photonette ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam obydwie serie, ale jakoś tak stanęłam w połowie i nie mogę ruszyć dalej :(
      I owszem, klimat podobny, ale na szczęście nie taki sam ;)

      Usuń
  5. Obiła mi się kiedyś o uszy ta seria, ale odpuszczę ją sobie. Jest raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja ciągle mam do nadrobienia tom pierwszy :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Już słyszałam o niej na booktubie :) Muszę zacząć od pierwszej części :P Btw. dlaczego dowiedziałam się o tych książkowych wyzwaniach w połowie (prawie) roku?...
    x
    bookocholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że pierwszy tom tej serii w końcu wpadnie w moje ręce. Na początku myślałam, że jestem na nią nieco za stara, ale przy kolejnych recenzjach opowieść zdecydowanie coraz bardziej mnie kusi. :)

    OdpowiedzUsuń